Dzień 6 Śladami Wikingów

Nad ranem wiatr rozpoczął ponury koncert, gwiżdżąc na masztach i olinowaniu. Szarpał jachtami, próbując zerwać je z uwięzi. Zapowiadany sztorm zjawił się w całej okazałości, wypłukując świat z barw. Pozostawił ołowianą szarość chmur i siną zieleń rzeki. Warunki nie sprzyjały żegludze, więc zeszliśmy w głębiny, gdzie niestraszne są szalejące wiatry. Było spokojniej, co wcale nie […]

Dzień 5 Śladami Wikingów

Większość załóg spała w kojach, kiedy odcumowaliśmy bladym świtem od pomostu w Karnin. Musieliśmy zdążyć na otwarcie mostu zwodzonego w Zeherin o piątej czterdzieści pięć. Wschód słońca rozlewał się złotem na lekko pomarszczonej powierzchni wody. Wiatr leniwie przecierał zaspane oczy i tulił się do żagli pieszcząc je łagodnie. Obudził się na dobre po południu. I […]

Dzień 4 Śladami Wikingów

Dzisiaj było mokro. Niektórym szczególnie woda dała się we znaki. Maciek spadł z kosza dziobowego, wychodząc ze „Szpona” na keję. Adrianowi wlała się za kołnierz deszczówka, zebrana na pokrowcu grota, a podczas rejsu przez zalew na „Million Dollar Baby” skrzynka mieczowa wypluła trochę wody, prosto w plecaki i buty części załogi. Poranna zaprawa wycisnęła z […]

Dzień 3 Śladami Wikingów

Wilgotny poranek nie wybawił żeglarzy od porannej gimnastyki, ale stracone kalorie nadrobiliśmy z nawiązką w trakcie wizyty w fabryce słodyczy “Dobosz”. Zanim się tam wybraliśmy, był apel poranny z uroczystym wciągnięciem harcerskiej bandery pod saling “Szpona”. W trzebieskiej fabryce, pani technolog pokazała nam proces produkcji ptasiego mleczka, galaretek w cukrze i śliwek w czekoladzie. Mieliśmy […]

Dzien 2 Śladami Wikingów

Poranek przywitał nas szumem deszczu. Na Umbriadze rośnie gęsty las, jedynie przed nabieżnikiem (budowla nawigacyjna) jest niewielki skrawek wydeptanego zielska, na którym paliliśmy ognisko poprzedniego wieczora. Gimnastyka poranna pośród ociekającego wodą zielonego gąszczu była ponad siły dzielnych wojów i ten punkt programu został pominięty bez większego żalu. Jedynie druh Alek Kyc, kapitan “Szpona”, zażył nieco […]

Dzień 1 Śladami Wikingów

Czas wlecze się, godzina za godziną. Przygotowania do rejsu zdają się nie mieć końca. Na zmęczonych twarzach dziewczyn daje się zauważyć pierwsze oznaki paniki, kiedy miejsce w bakistach powoli się wyczerpuje, a przybywają kolejne porcje zaopatrzenia. W głowach kołacze się tysiąc myśli: Jak to będzie? Czy będzie wesoło? Czy będzie strasznie? Kapitanowie dali po kawałku […]

Wstępniak do HAL ''Śladami Wikingów''

Drakkary kołyszą się leniwie ma cumach. Smocze łby na dziobach łodzi szczerzą kły ze zniecierpliwienia. Jeszcze dziewięć dni i zobaczymy słowiańskie wybrzeże. Matki dzielnych, młodych wojów pakują ekwipunek. Ich pociechy po raz pierwszy wyruszają na morską wyprawę. Są równie podekscytowane, a może nawet bardziej niż pełna zapału młodzież. Przekazują szczegółową listę dobrych rad, nakazów i […]