Udostępnij

Jak Zuchy zostały Załogantami?

Plakietka-zuchy-poprawioneW dniach 2-4 maja 2015 roku mimo dość wietrznej i deszczowej pogody zjechały się zuchy z Gromad Zuchowych z Cork, Dublina, Limerick, Shannon, Waterford i Wexford do położonej nad samym morzem miejscowości Carne w Co.Wexford. Wśród szumu fal 85 zuchów weszło na pokład okrętu „Biała Mewa”, aby wypłynąć w trzydniowy rejs. Po zakwaterowaniu w swoich kajutach zuchy stawiły się na apelu. Po obiedzie rozpoczęły się pierwsze zajęcia – Druhna Sternik podzieliła zuchy na szóstki oraz rozpoczęły się zabawy integracyjne, tak, aby poszczególni członkowie załogi mogli się lepiej poznać. Pierwszy dzień Zlotu zakończył się zuchowym kominkiem, na którym załoganci dowiedzieli, co to był „Zawiszy Czarny” i czy był on tylko jeden czy może więcej.

Drugi dzień Zlotu był bardzo intensywny – załoganci ciężko pracowali cały dzień. Poznali elementy statku, dowiedzieli się, czym jest musterola, zobaczyli jak buchtuje się liny oraz w księdze pokładowej znaleźli mapę skarbu! Od Bosmana załoganci dowiedzieli się jak należy zachowywać się na statku. Oficerowie wachtowi powiedzieli im, co zrobić, kiedy jest sztorm. Załoganci obserwowali niebo i dowiedzieli się, jakie są oznaki zmieniającej się pogody. Własnoręcznie zrobionymi szalupami ratunkowymi dostali się na „Syrenią Wyspę” oraz wysłuchali historii, dlaczego Syreny stronią od ludzi. Jak przystało na prawdziwych załogantów czuwali na oku i nie wpuścili na pokład nikogo, kto nie znał tajnego hasła!
DSC_0274 DSC_0328
Niestety pogoda się psuła, a na następny dzień zaplanowane było poszukiwanie skarbu – załoganci musieli jakoś przebłagać Neptuna, aby był dla nas łaskawy – zdecydowaliśmy się więc zaśpiewać mu piosenki. Wieczorem drugiego dnia odbył się Festiwal Piosenki – Zuchowa Watra. Każda z Gromad wykonała po dwie piosenki – w kategorii: Piosenka zuchowa/dowolna oraz Piosenka Żeglarska. Jakże bardzo byliśmy zdziwieni, kiedy Jury przyznało 6 pierwszych miejsc! Myślę, że Neptun musiał maczać w tym palce, bo następnego dnia pogoda była piękna, choć jak to na morzu bywa było dosyć wietrznie.
DSC_0133Sprzyjające wiatry pozwoliły nam dotrzeć do miejsca, gdzie zakopany był skarb! Skarbem okazały się plakietki Zlotu oraz znaczki sprawności „Załogant”. Radości było co nie miara!
Załoganci jednak jeszcze przed apelem końcowym musieli posprzątać swoje kajuty oraz zjeść obiad. Nad tym, aby brzuszki załogantów były pełne czuwała służba kuchenna: Karolina, Magda oraz Robert.
Na apelu końcowym kapitan okrętu przyznał wszystkim zuchom obecnym na Zlocie sprawność „Załogant” oraz rozdał nagrody dla Gromad za zdobycie zaszczytnych pierwszych miejsc na Festiwalu Piosenki. Zostały również podane wyniki konkursu na projekt na plakietkę Zlotu, który wygrała zuch Zuzia z GZ „Dzielni Odkrywcy”.
DSC_0241
I choć szkoda było opuszczać nasz okręt i żegnać się to wiemy, że wkrótce zobaczymy się znów a czas pokaże, jakie kolejne przygody będą czekały na nasze dzielne zuchy.
Na koniec chcielibyśmy podziękować firmie POLONEZ za pomoc przy organizacji zlotu.
Ahoj!
 
Dh. Magda Pawlak, pwd
Komendantka Zlotu Zuchowego w Carne
Kapitan Okrętu „Biała Mewa”

Admin

Ostatnie wpisy

Kurs Pierwszej Pomocy

W dniach 8-9 października, kilkoro wędrowników zjechało się z różnych końców Irlandii aby spotkać się na bazie w Piercestown w celach ukończenia kursu z pierwszej

Czytaj więcej »

Konspekt jak ze snu

W ramach konkursu historycznego “Konspekt jak ze Snu” współfinansowany przez Polish Embassy Dublin Ambasadę RP w Dublinie, nagrody zostały wręczone laureatom konkursu. Wędrownicy I wędrowniczki

Czytaj więcej »

Harce z Wickiem

W 20- stą rocznicę ogłoszenia bł. phm. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego Patronem Harcerstwa Polskiego, Okręg ZHP Wielka Brytania wraz z Fundacją Caritas Super Omnia Est

Czytaj więcej »
cropped-cropped-zhp-plakietka_Grzesiek-1.png

Skontaktuj się z nami